#18 Australia cz.2
Great Ocean Road - malownicza trasa o długości 243 km, biegnąca wzdłuż południowo-wschodniego wybrzeża Australii, pomiędzy miastami Torquay i Allansford w stanie Wiktoria. Droga, wraz z położonymi przy niej parkami narodowymi (m.in. Park Narodowy Great Otway) oraz charakterystycznymi obiektami (m.in. Dwunastu Apostołów) jest jedną z najważniejszych atrakcji turystycznych Australii i znajduje się na liście dziedzictwa Australian National Heritage List. Great Ocean Road rozpoczyna swój bieg w mieście Torquay, po czym pokonuje trasę o długości 243 km w kierunku zachodnim (zrodlo Wikipedia) .
Great Ocean Road , Australia |
12 Apostolow , Victoria ,Australia |
Kiedy moj brat wrocil z wakacji w Australii i opowiadal o swoich wspomnieniach, stwierdzil ,ze podobalo mu sie wszystko, ale przy Dwunastu Apostolach poczul ciarki na ciele. Podobnie bylo u mnie 6 lat pozniej w tym samym miejscu. Widoki byly piekne, moglabym tam tak stac w nieskonczonosc. Jednakze ilosc turystow tam nie pozwolila zbytnio nacieszyc sie widokami ,ani zbytnio sie zrelaksowac,ale w sumie czego ja sie spodziewalam, w takim miejscu. Droge do domu pokonalysmy juz autostrada, ale zanim wyruszylysmy w droge powrotna zatrzymalysmy sie jeszcze po drugiej stronie ulicy, gdzie byly rownie piekne widoki , jak i wiecej spokoju.
Prawdopodobnie grota solna, ale pewnosci nie mam :D |
Cudowny dzien, lubie wracac do niego myslami. Cuda matki natury. Piekne zakonczenie roku. Niewyobrazalne ,ze to Sylwester, patrzac na te zdjecia i widzac ta pogode :) Jednak tak wlasnie bylo. Great Ocean Road jak i Dwunastu Apostolow skradlo moje serce.
Trzymajcie sie cieplutko, K. ♥
PS. Kto z Was ma instagram ,
podawajcie prosze swoje nazwy ,
chetnie Was zaobserwuje! :)
Jej*.* Miejsce pełne uroku, ogromnie mi się podoba :) Piękne zdjęcia oddające w pełni cudowność tego miejsca :) Chciałabym się tam teraz znaleźć. U mnie za oknem wieje pada raz deszcz raz śnieg ahhh szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńInstagramu nie mam od przeszło roku, w tym minie dwa lata jak się stamtąd usunęłam :)
Pozdrawiam serdecznie
Ciesze się, że udało mi się w pełni oddać urok tego miejsca. To trudne poprzez pisanie i dodawanie zdjęć. U nas dziś za oknem niesamowity wiatr. Też chcialabym teraz być gdzieś w ciepłych krajach :D
UsuńDziekuje za odwiedziny i Pozdrawiam :)
Ale cudowne zdjęcia, zakochałam się w tym miejscu! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://artidotum.blogspot.com/
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie :)
UsuńO wow, to nadal Australia? Ja naprawdę nie myślałam, że są tam takie piękne miejsca :D Teraz z chęcią bym się tam wybrała, kiedy w Polsce tak zimno ;)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, to nadal Australia! I żeby było zabawniej,te miejsce jak i ostatnie górzyste widoki to wszystko znajduje się w tym samym stanie. Patrząc na to jak stan Wiktoria jest mały w porównaniu do Queensland, o którym ostatnio wspominalam to na prawde było, co zwiedzać a widoki zapierają dech w piersiach :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :))
Witam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńJak pięknie... jak miło popatrzeć na te ciepłe zdjęcia gdy za oknem taki chłód. Można się rozmarzyć i myślami być już na wakacjach ^^ Uwielbiam lato i tęsknie za nim...
Naprawdę rewelacyjne zdjęcia, super relacja, zachwycający wpis!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Bardzo sie ciesze, ze udalo mi sie oddac piekno tego miejsca w ten sposob. Bardzo dziekuje za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie ♥
Usuńja zbieram szczękę z podłogi i mam ślinotok krajobrazowy! Magicznie to opisałaś...
OdpowiedzUsuńHahaha, oh Twoj komentarz mega poprawil mi humor :D Dziekuje i pozdrawiam cieplutko ♥
UsuńWow, cudowny opis i magiczne zdjęcia. Zwłaszcza ta ostatnia fotka, aż chciałabym stanąć obok Ciebie na tym piasku i poczuć na sobie słoneczne promyki...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsce :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o tej malowniczej trasie, chętnie bym się też przejechała! A na Instagramie poszukaj: #kieruneknadzis. Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńPiękne widoki, dużo bardziej do mnie przemawiają, niż zatłoczone Sydney😊
OdpowiedzUsuń