#27 Dzień Kobiet

 Witam bardzo serdecznie na moim blogu ♥   Mam nadzieje, ze Ci sie tu spodoba i zostaniesz ze mna na dluzej. W pierwszej kolejnosci pragne zlozyc spoznione najlepsze zyczenia dla wszystkich kobitek , ktore to wlasnie czytaja. Zycze nam wszystkim wszystkiego najlepszego! Chcialabym dzisiaj dodac nieco inny post, bardziej tematyczny , zanim przejde do mojej kolejnej relacji z podrozy, jaka sobie zaplanowalam, mianowicie nadal Francja, a dokladniej stolica, wszystkim znany Paryz. Zapraszam do lektury , enjoy it!

"Badz taka kobieta, jaka chcesz byc! 

Badz kobieta, ktora jest dumna,ze jest soba.

Badz kobieta, ktora koncentruje sie na swoich zaintereseowaniach,

a nie na tym ,zeby inni sie nia interesowali. 

Badz kobieta, ktora smieje sie czesto i glosno.

Badz kobieta, ktora chwyta okazje, zeby zyc pelniej i lepiej.

Badz kobieta , ktora wierzy, ze moze zrobic jeszcze

super rzeczy w swoim zyciu . 

I pamietaj, ze wszystko ,czego potrzebujesz,

masz juz w sobie : 

Potencjal , mozliwoci, intuicje

i tworcza energie " ♥

~Alka_positive ~

Pewność siebie jest czymś ,co osobiście uważam za istotną kwestię w moim życiu. Mimo mojej wstydliwości w wielu sytuacjach i tak uważam się za osobę odważną. Dlaczego? Bo gdybym nie miała ani krzty pewności siebie ,to nigdy nie stanęłabym na scenie i nie śpiewałabym. Stąd jestem pewna,że skoro mogę zrobić coś takiego ,to nie przerośnie mnie jakaś błahostka.

Dlaczego mówię o czymś tak prawdopodobnie powszechnym i logicznym? Nie macie czasami tak,że wydaje Wam się,że nowa sytuacja was przerasta i na waszej buzi występują ogromne rumieńce,przez co wasza twarz jest jak otwarta księga? Kiedy szłam do nowej szkoły, jeszcze będąc w Polsce tak strasznie się denerwowałam,że w pewnym momencie chciałam iść do pielęgniarki po coś na uspokojenie,albo w najgorszym wypadku wezwać taksówkę i wrócić do domu. Albo pierwszy raz na rozmowie kwalifikacyjnej, pierwszy dzien w nowej pracy,pierwszy raz proszac o podwyzke, itp. Codziennie spotykam się z czymś takim ,jednakże walczę ze swoimi słabościami. Jeśli też nie spróbujesz,później będzie Ci tylko trudniej i będziesz wyręczał się innymi osobami. Tu już nie chodzi o pewność siebie i odwagę stając na scenie,tylko o zwykłą szarą codzienność ,gdzie nie oszukujmy się nawet naszym rodzicom zdarza się być zakłopotanymi.

A Ty? Ile dajesz z siebie w codziennym życiu ?

Myślę,że nie jeden raz każdy próbował dążyć do celu i jeszcze na początku drogi do sukcesu po prostu się poddał. Ja osobiście robiłam tak wiele,wiele,wiele (...) razy. Jedynymi ograniczeniami ,jakie istnieją to przeważnie my sami i to ,co jest w naszej głowie,nasze podejście i nastawienie. Brak wsparcia innych również jest częstym powodem spadku motywacji ,co ostatecznie kończy się kompletną klęską . A więc jak poradzić sobie w chwilach zwątpienia?

Osobiście nie jestem najlepszym wzorem do naśladowania,ale na tyle dobrym,aby podnieść Cię na duchu. Nie poddawaj się przede wszystkim na samym początku! Jeśli słabo Ci idzie,widocznie potrzebujesz na coś czasu - tylko nie marnuj go,a staraj się,wtedy na pewno będzie lepiej. Zawsze balam sie jazdy samochodem, uwazalam,ze nigdy sie tego nie naucze, ze to nie dla mnie i po prostu NIE. I rzeczywiscie slabo mi szlo, ale z czasem nabralam wprawy a takze wiary w siebie. Gdy egzaminator pogratulowal mi zdanego egzaminu ,mimo ze wiedzialam juz ,ze potrafie to i tak bylam w niezlym szoku. Ja? Na prawde? Dla mnie byl to ogromny sukces, przelamalam swoje leki i poszlam dalej. Po tamtym wydarzeniu mam wrażenie,że mogę wszystko .Udowodniłam sama sobie,że jeśli chcę to potrafię i może zabrzmi to zbyt próżnie,a ja wydam się mieć głowę uniesioną zbyt wysoko ,ale uwierz mi ,jeśli wierzysz w siebie i w swoje możliwości już nic nie stanie ci na przeszkodzie w osiągnięciu swoich planów.

Aby coś osiągnąć ,przede wszystkim trzeba konkretnie określić swój cel.Jeśli Twoim zamiarem jest coś,co możesz osiągnąć sam ,bez żadnych pomocy materialnych i dużych wydatków, to nie ma żadnego powodu ,przez który miałoby się nie udać. Jeśli go nie osiągniesz to tylko i wyłącznie przez Twoje lenistwo ,nie szukaj innego wytłumaczenia :)

Twoim zamiarem może być nauka języka obcego ,osiągnięcie szczupłej sylwetki ,lepsze oceny, lepsza praca i tym podobne,a więc dlaczego to są wciąż plany ,które nie mają żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości? Nie tłumacz się brakiem czasu , jeśli skupisz się na jednym celu ,poświęcisz na niego kilka godzin w tygodniu ,nawet jeśli znajdziesz nie wiele czasu,prędzej czy później uda Ci się. Nie musisz się brać za wszystko jednocześnie,chyba że jesteś w stanie pogodzić kilka rzeczy na raz. Wiem, latwo mowic - trudniej zrobic, ale generalnie chodzi mi ,ze czesto to my sami stoimy na drodze do wlasnego szczescia - zupelnie niepotrzebnie. 

Na koniec wrzucam Wam mojego selfika i jeszcze raz zycze wszystkim kobietom wszystkiego najlepszego ♥ 

Ps. Na blogu Karografia odbyl sie plebiscyt na Bloggerowegp Bloga Roku . Live Laugh and Love zajal drugie miejsce w kategorii podroze! Bardzo dziekuje za wszystkie glosy,jest mi bardzo milo ♥

Pozdrawiam, 

K ♥